Victoria Justice, czyli nasza serialowa Lindy pojawiła się na okładce lutowego wydania magazynu "Seventeen". Mam dla Was przetłumaczony fragment wywiadu oraz zdjęcia z sesji. Zainteresowanych odsyłam do rozwinięcia posta. :)
Od "Victoria znaczy zwycięstwo" przez wielkie muzyczne hity , po rolę w nowym serialu "Eye Candy", Victoria Justice jest na fali. Gwiazda z lutowego numeru Seventeen mówi jak być bardziej asertywną , jak pokonywać trudy i pokazać swoją ciemniejszą stronę.
O swojej roli w "Eye Candy"
To jest bardzo seksowny, thriller. "Victoria znaczy zwycięstwo", było muzycznym i pozytywnym serialem. To były kolorowe i dobre czasy. "Eye Candy" jest jego 100% przeciwieństwem. Mam swoją ciemniejszą stronę i dlatego zostałam w to wciągnięta. Nie jestem jakąś królową ciemności, ale to ekscytujące znaleźć się w mroczniejszym świecie ciemności i powiedzieć "Czarny charakterze" nie strasz mnie.
O kontrolowaniu
Podczas moich młodzieńczych lat na pewno nauczyłam się być bardziej zdecydowaną. Wiem, że młodzi ludzie mogą się czasem bać i być zastraszani przez wpływowych ludzi, lub kogoś starszego. Ale nie można bać się mówić co się myśli . Musimy umieć zatroszczyć się o swoje sprawy i radzić sobie w trudnych sytuacjach. To pomaga nam się rozwijać.
O swoim związku z aktorem Piersonem Fodé
Wszystko sprowadza się do chemii. Albo ona jest, albo jej nie ma. Związki nie są zawsze łatwe. Obecnie jestem w związku z Piersonem Fodé, on mieszka w Los Angeles. Ważne jest, więc znaleźć sposób by pozostać w kontakcie. Chociażby w każdej wolnej chwili porozmawiać na Skyp'ie. Kiedy jesteś młody nie każdy w związku chce nad nim pracować. Musisz przejść przez zerwania i prawdopodobnie będziesz mieć złamane serce. Ważne jednak jest, aby pamiętać, że, gdy ktoś z Tobą zrywa to nie znaczy, że z Tobą jest coś nie tak. Każdy związek jest okazją do nauczenia się czegoś nowego.
Podobają Wam się zdjęcia, moim zdaniem Victoria jest nie tylko piękną, ale i mądrą kobietą.
x
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz